Widziałeś kiedyś tęsknotę…?
Nie…?
To spójrz na mnie…
Spójrz mi prosto w oczy i powiedz co widzisz…
łzę…?
To nic…
Teraz dotknij serca…
Czujesz…?
Tak…
To ból…
Ból, który nie ustąpi…
Zobacz na usta…
Spójrz…!
One już się nie uśmiechną…
Nigdy…
A teraz powiedz co Ty czujesz…
Nic…?
Smutek…?
żal…?
No powiedz…!
To przecież nie boli…
Mówisz, że chcesz mojego uśmiechu…
Daj powód…
Daj wiarę…
Zaufaj…
… Ja i tak Ciebie kocham…
Za uśmiech…
Za sposób bycia…
Za… Wszystko…
Wiem, że Cię kiedyś zobaczę…
Dotknę…
Przytulę…
Poczuję Twego serca bicie…
Teraz pomyślę o Tobie…
O tym jak będzie…
O Nas…
O wszystkim…
I wiesz…
Maluje mi się uśmiech…
A wraz z nim łzy spływają.
Och, prolog świetnie napisany! :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie, dlatego też czekam na jedynkę.
Zapraszam także do mnie na prolog: http://i-have-never-felt-this-way.blogspot.com/2015/12/prolog_28.html
Pozdrawiam :*
Kochana! *o*
OdpowiedzUsuńProlog cudowny!
Intrygujący!
Jestem nienasycona! (uwierz mi, że jest to duży komplement ;))
A do tego bohaterowie, których będziemy mogli tutaj "oglądać". ♥
Nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na jedynkę! ^^
Będziesz mnie informować? ;)
W zakładce "reklama" poproszę:
http://atak-wspomnien.blogspot.com/
Buziaki! ;*
Dziękuje za miłe słowa :* .Oczywiście będę cie informować o każdym rozdziale..<3
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuń